Bomi

Puławska 17, 02-515 Warszawa, Polska Dojazd do tego miejsca
Puławska 17
02-515 Warszawa
Polska
+48 228528144

Liczba recenzji dla miejsca Bomi: 4

  • Pinezka
    • 38
    • 5
    • 11. Lut 2012

    Dla mnie ten sklep nie jest zbyt przyjazny. Jest ciasno, produkty poupychane na półkach. Plusem jest jakość produktów świeżych, a do tego ich duży wybór. Nie zawodzi także pieczywo. Kolejnym atutem jest szeroki asortyment kuchni orientalnej. Niestety Bomi jest chyba najdroższe spośród delikatesów, do których zdarza mi się zajrzeć. Dlatego zakupy robię tam bardzo rzadko

  • Pio K.
    • 116
    • 3
    • 02. Lis 2011

    W Bomi na Puławskiej jestem przynajmniej kilka razy w tygodniu. To dobre miejsce na zrobienie codziennych zakupów. Jest dużo świeżych warzyw i owoców, bogato zaopatrzony jest również dział serów. Dużym plusem jest też regalik ze zdrową, wegetariańską żywnością i sojowym mlekiem. W części z alkoholem znajdziemy dużo ciekawych win (np. gruzińskie ze szczepu Saperavi w przystępnych cenach). Dużą pomyłką jest jednak według mnie brak możliwości kupienia zimnego piwa. Złoty trunek tylko na regałach...całe szczęście, że zbliża się zima, piwko można schłodzić w drodze do domu ;). Dużym plusem Bomi jest też to, że obok jest … Rossmann, więc można szybko zrobić kompletne zakupy. Robiąc zakupy w Bomi (na Puławskiej) warto jednak patrzeć na właściwe ceny produktów, często zdarza się, że ceny nie zgadzają się z tym co jest na karteczce przy produkcie lub ceny zamienione są miejscami. Poza tym musimy też liczyć się ze sporymi kolejkami (kasjerek jest sporo), ale klientów jeszcze więcej.

  • Marta S.
    • 523
    • 22
    • 30. Paź 2011

    Bardzo dobre delikatesy o bogatym asortymencie :) Dużym plusem jest bogate stoisko ze zdrową żywnością oraz świeże, ładne owoce i warzywa. Z pieczywa polecam bułki włoskie ;) Minusem są oczywiście wysokie ceny, ale za jakość się płaci.

  • Chester T.
    • 273
    • 20
    • 26. Paź 2011

    Jedyne delikatesy wśród tych sieciowych które jakkolwiek można wyróżnić. Nazwałbym je "małym Carefourem" bo jest tam wszystkiego olbrzymi wobór i zawsze jest tam dużo ludzi a poza tym wszystko jest świeże i dostaniemy tam produkty których może nie być we wszystkich delikatesach jak np. ser zółty który jest zielony;)

    Niestety atuty kończą się przy kasie bo za tą świeżość i jakość trzeba trochę więcej zapłacić niż w w/w hipermarkecie a kasjerki wyglądają na zmęczone klientami i mało empatyczne, osoba odpowiedzialna za wystawianie faktur też wiele się nie różni.

    Miejsce dla osób które po pracy chcą zrobić zakupy na kolację i być zadowolne z zaoszczędzonego czasu i z produktów kosztem tych "paru groszy".