- Kategoria:
- Kluby
00-366 Warszawa
Polska
Liczba recenzji dla miejsca Desperados: 9
- 1 recenzja jest ukryta: pokaż wszystkie recenzje
-
Fajne miejsce z klimatem, ładnym wystrojem i ciekawą muzyką nowoczesną zarówno jak i taką z lat 70-90, każdy znalazł by tu coś dla siebie, są tu dwie sale do tańczenia, pokój v.i.p który możemy wynająć na imprezę zamkniętą, co jakiś czas na balkony wychodzą tancerzy i tancerki które zachęcają nas do zabawy, nie jest tu nawet szczególnie drogo pomijając piwo desperados 15 złotych...
- Dodaj komentarz
-
Bardzo ciekawe miejsce na planie Warszawy. Tutaj podoba mi się praktycznie wszystko- fajny wystrój, muzyka taka jak lubię i znam - współczesna, a także hity lat 70 i 80, oraz dość sporo miejsca do tańczenia, bowiem klub składa się z trzech poziomych i dwóch sal do tańczenia. Poza tym w pokoju Vip czy sali koktajlowej można sobie zorganizować imprezę zamkniętą. Heineken beczkowy kosztuje 9 zł, niestety mam niefajną wiadomość dla fanów piwa desperados- jego koszt to aż 15 zł!
Miejsce z klimatem, polecam
Miejsc -
Miałam okazję być na imprezie urodzinowej tego klubu. Było naprawdę hard core'owo. Kobiety ubrane w skąpe stroje tańczyły dosyć erotycznie. Swoimi ruchami podejrzewam zachęciły do sprośnych myśli nie jednego mężczyznę. Z racji tego, że jestem kobietą nie dałam się uwieść, ale no faceci mieli z tym gorzej.
Impreza w wielka pompą! Podczas imprezy było dużo klubowiczów, ja akurat dostałam wejściówkę, więc nie wiem czy wtedy wstęp był dla pozostałych płatny.
Drinki również były w dobrej promocji, no i rozdali każdemu kawałek torciku!:)
Panowie przy wejściu, strasznie zabawni. Przebrani byli w strój meksykanina, stali obok potężnego kaktusa! wydźwięk tego był niesamowity!:)
Do tego zielono- żółty neon- dał się zapamięta tak jak i cały klub! -
Widzę, że same dobre recenzje do tej pory zostały napisane o tym klubie. Czuje się aż w obowiązku znaleźć jakieś minusy ;)
Lokalizacja faktycznie dobra, wystrój fajny, drogo nie jest, a toalety czyste. Należy jednak powiedzieć o braku klimatyzacji, a przy tym ogromnej ilości wpuszczanych ludzi. Kiedy pójdziemy tam w sobotę wieczorem to natrafimy na ścisk, za którym nie wszyscy przepadają i wyjdziemy zlani potem.
Podoba mi się natomiast pomysł z tancerkami i tancerzami, którzy co jakiś czas wychodzą na balkony, żeby przyciągnąć uwagę gości i faktycznie zawsze się to udaje.
Są i plusy i minusy, ale jednak bardzo polecam, bo każda impreza w tym miejscu była dobrą zabawą.
-
Rewelacja,bardzo odpowiada mi klimat klubu,wystrój,muzyka,ludzie poprostu doskonała zabawa przy największych hiciorach.Oczywiście trzeba wspomnieć o pysznych drinkach z tequilą i nie tylko.Szalona zabawa,warto tu wstąpić.
-
Powiedziałabym, że klub całkiem godny:). Elementy wystroju są oczywiście meksykańskie(uwielbiam takie smaczki;)), a podczas specjalnych imprez klubu można podziwiać tańczące dziewczęta w meksykańskich sukniach:). W ogóle organizowane są pokazy profesjonalnych tancerek oraz tancerzy, czyli dla każdego coś miłego;). Ceny nie są zatrważające(desperados kosztuje 15zł, ale są i tańsze piwa), dlatego i towarzystwo bardzo różne można spotkać, ale generalnie trzody nie ma. Moja znajoma zachwala wieczory panieńskie w tym miejscu, a zaliczyła już dwa, więc chyba warto:).
-
Dobry klub do wyjścia w wiele osób, dużo miejsc siedzących (o dziwo!). Muzyka nie zaskakuje, bo grają tu znane wszystkim hity. W tym miejscu nie wychodzi się bez kieliszka tequili, cena? 15 zł za kieliszek, czyli normalnie. Nie bywam tu często gdyż wolę miejsca z alternatywną muzyką.
-
Desperados Club jest połączeniem dość ekskluzywnego wystroju ze studenckim klimatem. Wchodząc tam czujemy się zdecydowanie jak w klubie z wysokiej półki a ceny jakie zobaczymy przy barze nie są wcale tak ekskluzywne co jest dużym plusem.
Po zapisaniu na ich newsletter otrzymuje co tydzień darmowe zaproszenie dla 2 osób co zdecydowanie minimalizuje koszty weekend`owego wyjścia.
Znajdziemy tam 2 sale z różną muzyką, szybką obsługę barmańską, dużo miejsc siedzących, miły personel i czyste toalety.
Polecam wszystkim którzy mają ochotę na stosunkowo tanią i szaloną zabawę przy klubowych hitach. Spędziłem tam m.in. urodziny, wieczór kawalerski i zawsze wychodziłem zadowolony.