Warszawa
Polska
- +48 228910619
Liczba recenzji dla miejsca Mandala: 8
-
Rewelacyjne miejsce,super atmosfera,pyszne indyjeki i tajskie jedzenie.Bylem na jednej impreie reggee i bylo poprostu genialnie.Bardzo polecam to miejsce ze względu na jedzenie i na klub.Jedno z fajniejszych miejsc w których bylem w Warszawie.
- Dodaj komentarz
-
Nie przepadam za tajską czy też indyjską kuchnią ale muszę przyznać, że ta restauracja serwuje bardzo smaczne jedzenie. Sama knajpa znajduje się przy Emilii Plater, dość na uboczu więc za pierwszym razem mogą być trudności z trafieniem tam. Sam lokal jest dość surowy, białe ściany, jakaś dziwna podłoga, jakieś płachty materiału podwieszone pod sufitem, ogólnie nic szczególnego. Jeżeli chodzi o wybór to rzeczywiście ciężko się zdecydować co wybrać. Ja osobiście mogę polecić placek razowy, samosę wegetariańską, kurczaka kadhai oraz kurczaka maślanego w sosie pomidorowym. Osobiście nie jadam pikantnych potraw i ku mojemu zaskoczeniu potrawy te nie były pikantne więc super! Porcję są na prawdę duże, tak więc spokojnie można zamówić jedną porcję na dwie osoby.
-
- zabcia uważa, że ta recenzja jest przydatne
- Dodaj komentarz
-
-
Klimat podporządkowany nazwie czyli hindusko-tajski. Na kuchni 2 kucharzy rodem z Nepalu serwujących genialnego kurczaka malasa, rybę pakora czy koktalje lassi na bazie indyjskiego domowego jogurtu. Jest to miejsce zdecydowanie dla ludzi młodych . Mieści się tu także klub muzyczny.
-
Dla mnie Mandala to mega roztańczony klub. Nigdy tutaj nic nie jadłam, ale po przeczytaniu poprzednich opinii, chyba będę musiała się na coś skusić. Dogodna lokalizacja, niskie ceny i co najważniejsze pozytywna, taneczna atmosfera. Ja również przychodzę tutaj na imprezy z muzyką reggae i dancehall’ową (czasem grają również hip hop). Ogólnie jest to chyba najlepsze miejsce w Warszawie dla tych wszystkich, którzy lubią potańczyć do wcześniej wymienionych przeze mnie gatunków muzycznych.
-
Klub Mandala znam głownie z imprez środowych o nazwie Dancehall Masak-rah
W każdą środę organizowane są tutaj imprezy z muzyka dancehallową, na które schodzi się cała śmietanka muzyki reggae oraz dancehall...
Super atmosfera, świetni, pozytywnie zakręceni ludzie i wspaniała muzyka to to, czego szukam i z przyjemnością mogę stwierdzić że udało mi się to znaleźć właśnie w klubie Mandala.
Wystrój jest ciekawy, trochę może mało miejsca, ale to nie przeszkadza to aż tak bardzo.
W klubie Mandala chwalę sobie także duży wybór różnego rodzaju drinków o wyszukanych nazwach, czasem dość ciekawych :).
Wszystkim miłośnikom muzyki reggae polecam środowe Dancehall Masakrah w klubie Manadala.
-
Nie znam tego miejsca zbytnio od strony kulinarnej, raczej od tej nocnej, klubowej...
Bardzo ciekawy lokal, fajny oryginalny wystrój pasujący do Menu za pewne a w trakcie imprez muzycznych nic przez to nie traci a nawet raczej odwrotnie.
Ceny są bardzo niskie jeśli chodzi o alkohol bo drinków do 15PLN mamy chyba z 10 a jest parę pozycji do 10PLN, mniej skomplikowanych ale jednak.
Polecam sprawdzić bo dobra lokalizacja i naprawdę warto, jeśli za dnia jest tak pozytywnie jak nocą to wrózę im niezłą przyszłość przy większej promocji bo miejsce jest chyba niszowe.
-
Mandala to wyjątkowa miejscówka, to „Małe Kathmandu” w samym sercu Warszawy! Panowie Nepalczycy czarują potrawy z Nepalu, Indii i Tajlandii. To jedno z nielicznych miejsc na mapie Warszawy, gdzie można spróbować autentycznego sera Paneer w warzywach, a na deser wypić pyszne prawdziwe Mango Lassi! Ceny bardzo przystępne, dużo miejsca, szczególnie latem, gdy na zewnątrz rozstawione są stoliki. Uwaga: Mandala to miejsce, w którym funkcjonuje się według nepalskiego czasu, tu się nikt nie spieszy, zatem nie ma co liczyć na Indie-Fast-Fooda ;). Miejsce polecam tym, którzy mają czas i luz ;).
-
To jedno z moich ulubionych miejsc na mapie kulinarnej Warszawy :) Najlepsze indyjskie w mieście! Placek razowy i placek pszenny z czosnkiem przepyszne. Szeroki wybór dań i z pieca Tandoori jak i w specjalnych sosach a także duży wybór dań wegetariańskich. Można przyjść na piwo i zamówić przystawkę (polecam warzywa Pakora), na lunch w trakcie pracy, rodzinny obiad czy kawę ze znajomymi (dostępne mleko sojowe do kawy). W lecie dużo stolików na zewnątrz. Ceny przyzwoite, bo porcje bardzo duże - obowiązuje tzw. doggie bag, czyli tego co się nie zje - można zabrać na wynos - fajna sprawa, bo ja mam zazwyczaj obiad na dwa dni ;)
Miejsce nie jest tylko restauracją ale też klubem - byłam na dwóch koncertach tam i również polecam.
Uwielbiam to miejsce! :)
-
- 3
- lubię
-
- 1
- chce odwiedzić to miejsce
-
- 1
- zameldowany(a)
-
Odkryte przez
burak