U Fukiera

Flagowa restauracja Magdy Gessler! Swoją drogą każda jej restauracja wyróżnia się czymś niezwykłym i jest jedyna w swoim rodzaju. U Fukiera znajdziemy w sercu starego miasta. Nie sposób ominąć tej restauracji między innymi ze względu na oświetlenie i dekoracje na zewnątrz.. Do restauracji dostaniemy się przez wielkie, żelazne drzwi... wnętrze restauracji dopracowane do ostatniego, najdrobniejszego szczegółu... Antyczne wnętrze zostało ozdobione świeżymi kwaitami, ciepłym światłem i obrazami na ścianach.

Jedzenie jest wyborne i jak na lokal tej klasy ceny nie są zbyt wygórowane. U Fukiera zjemy staropolskie potrawy. Polecam łososia!

Restauracja slynnej Magdy Gessler.Bardzo dobra lokalizacja,piękny wystrój,pyszne jedzenie,obsluga bardzo sprawna i mila.Jedynym minusem tej restauracji są wygórowane ceny.,ale powiem szczerze warto.

Restauracja zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Ciekawy i chwytliwy wystrój, wszystko zapięte na ostatni guzik. Fachowa obsługa, czekające na gości zaścielone stoły z białymi obrusami, sztućce...Wszystko miało swój urok. Byłam zaproszona tam z pewnej niegdyś firmy wraz ze współpracownikami i razem gratulowaliśmy gustu właściciela. I po pewnym czasie okazało się, że ta właśnie restauracja należy do Gessler...Nie byłam za bardzo zaskoczona, bo przecież ona ma doskonałe wyczucie smaku i w jedzeniu i aranżacji wnętrza! Pani Magdo gratuluje!

Następna restauracja, której „matką” jest Magda Gessler. Polecam to miejsce na świętowanie jakiś większych okazji, na pewno nie za często – ze względu na ceny. Restauracja ta mieści się przy Rynku Starego Miasta. Można śmiało przyznać, że lokale najbardziej znanej restauratorki w Polsce charakteryzują się 3 cechami: 1.piękny wystrój, który sprawia, że wizyt w restauracji jest nie tylko rajem dla podniebienia, ale również i dla oka 2. pyszne potrawy, podawane z dużym kunsztem 3. wysokie ceny Polecam ich szarlotkę podawaną na ciepło z lodami. Ja osobiście gustuję właśnie w deserach Magdy Gessler.

Restauracja posiada chyba wymarzoną dla każdego właściciela lokalizację - znajduje się w samym sercu starówki. Już wejście do niej, bardzo ozdobne, otoczone ogromną ilością kwiatów daje do zrozumienia, że za progiem kryje się magiczne miejsce. I rzeczywiście, wnętrze zachwyca bogactwem i ciepłem. Podobno Magda Gessler kończyła Akademię Sztuk Pięknych we Włoszech czy Hiszpanii, co widać po wystroju tego miejsca . Jedzenie pyszne, ale rzeczywiście bardzo drogie - oczywiście nie tylko ze względu na miejsce, ale także znane nazwisko. Mimo wszystko warto.

Świetna restauracja w doskonałej lokalizacji na starym rynku, wchodząc do niej można się zakochać we wnętrzu,kolejnym zachwytem jaki nas tam dopadnie jest sposób w jaki zostają podane nam posiłki ahhh.. aż.zapiera dech w piersiach na skutek wspomnienia, jedzenie jest tam naprawdę wyborne,polecam każdemu smakoszowi, jest do restauracja Magdy Gessler,tak jak więc przystało wszystko jest na bardzo wysokim poziomie i chociaż Pani Magda w programie tvnu pomaga właścicielom innych restauracji zdobyć klientów smacznym jedzeniem i niskimi cenami, tak 'U Fukiera' jest smacznie,ale nie tanio,nie jest to na pewno restauracja na kieszeń biednego studenta,ale jak najbardziej polecam

W Funkierze byłam raz i zakochałam się w tym miejscu od pierwszego wejrzenia. Jest przepięknie- cudnie zastawione stoły, białe obrusy i wszędzie mnóstwo przyćmionego światła ze świec i starych lamp. Jedzenie wytworne i pyszne, ale jak to w restauracjach Pani Magdy Gessler bywa jest bardzo drogo:( Żałuję, bo moja studencka kieszeń tego nie wytrzyma, ale może kiedyś przyjedzie czas, że będę mogła się tam częściej stołować, polecam- kołduny litewskie na maśle!

Restauracja "U Fukiera" jest to słynna restauracja Magdy Gesler, która prowadzi oglądany przez kilka milionów widzów tvn-owski program "Kuchenne rewolucje", w którym często doradza licznym Restauratorom, żeby Ci dawali w miarę niskie ceny, przystępne dla klientów...niestety, Pani Magda nie zastosowała tej reguły u siebie w restauracji, ceny wprost powalają z nóg...szarlotka kosztuje 35 zł, rozumiem, że to Warszawa, stare miasto, restauracja Pani Gesler ale bez przesady... Jedzenie bardzo dobre, wystrój bardzo ciekawy.

Jest to przepiękna restauracja z ogromną historią. Sam wystrój powala. Piękne duże stoły nakryte białymi lnianymi obrusami, piękne serwety, dużo starych zdjęć, figurek, pełno kwiatów. Ilość tych wszystkich dodatków z jednej strony powala człowieka a z drugiej strony nadaje niesamowity charakter temu miejscu. Miałam okazję tam jeść przepyszną szarlotkę, taką jaką kocham z dużą ilością jabłek posypana cukrem pudrem a do tego kawa z mlekiem. Wszystko zostało podane na pięknej zastawie, duże białe talerze do tego duża łyżka :) Jednym słowem super. Jedynie co to ceny, które również powalają, szarlotka kosztuje 35 zł a kawa 15 ale powiem szczerze, że warto. Obowiązkowo trzeba wybrać się do tego miejsca.